[Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Re: EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Nigdy nie rzucam cen na fora publiczne. Jak ktoś będzie zainteresowany to na pewno będzie umiał się skontaktować. Poza tym jak ktoś wie ile co jest warte i ile pracy jest przy tym myślę ze wyceni w miarę poprawnie
Re: EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Ogryzek, dzięki za informacje. Ja tylko wysłałem Ci podziękowanie za info - na PW
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Jak pisałem pokazywany EN57 jest zupełnie inny od znanego zestawu Milosa. Przez co i silnik tez jest inny. Przede wszystkim mocniejszy przez co model śmiga jak marzenie.
Teraz kombinowanie aby jak najbardziej "zakryć" silnik
Teraz kombinowanie aby jak najbardziej "zakryć" silnik
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Wiem ze was temat modelu EN57 bardzo ciekawi wiec nie będę dłużej przytrzymywał
Jak widać dostawa opiewała na dwa zestawy EZT.
Pierwsze kroku z kastami to usuniecie nadlewów- standardowo przy żywicy
Większość poszła bez problemu jednak przy odlewaniu na reflektorach zrobiła się grubsza warstwa. Ze względu ze w domu nie mam odpowiednich narzędzi przewiercenie reflektorów odbędzie się jutro
Jak widać dostawa opiewała na dwa zestawy EZT.
Pierwsze kroku z kastami to usuniecie nadlewów- standardowo przy żywicy
Większość poszła bez problemu jednak przy odlewaniu na reflektorach zrobiła się grubsza warstwa. Ze względu ze w domu nie mam odpowiednich narzędzi przewiercenie reflektorów odbędzie się jutro
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Hm, cóż powiedzieć. Prace nad tym modelem idą ci świetnie.
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Swoim tempem Pora na kolejne "klatki" z postępów prac. Czas na armaturę dachu.
Pantografy zostały tylko przyłożone aby zobaczyć jak to wszystko ze sobą "gra". Oba zestawy idą teraz na malarnie. Jeden zostanie pomalowany na standardowe barwy. Drugi z kolei na niebiesko z zółtą strzałą
Pantografy zostały tylko przyłożone aby zobaczyć jak to wszystko ze sobą "gra". Oba zestawy idą teraz na malarnie. Jeden zostanie pomalowany na standardowe barwy. Drugi z kolei na niebiesko z zółtą strzałą
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
A te pantografy są ruchome? (to znaczy, że można je podnosić i opuszczać)
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
jakubg1 pisze:A te pantografy są ruchome? (to znaczy, że można je podnosić i opuszczać)
Oczywiście. Były one prezentowane w pełnej krasie w temacie o budowie ET21
przykładowe foto
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
A tak się w takim razie z ciekawości spytam...
Czy przełącza się automatycznie czy "ręcznie"?
Czy przełącza się automatycznie czy "ręcznie"?
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Jak zapewne wiesz robię modele pod zamówienie. Jak ktoś chce to istnieje możliwość zamontowania serwo w celu obsługi pantografów przez DCC- klient płaci i wymaga (prosta sprawa)jakubg1 pisze:A tak się w takim razie z ciekawości spytam...
Czy przełącza się automatycznie czy "ręcznie"?
Tu jak widzisz silnik jest większy gdyż właściciel woli mieć pewny mocny motor kosztem wnętrza niż nie pewny silnik za to z pełnym wnętrzem. W EN57 trzeba iść na wiele kompromisów ze względu na "szklarnie". Czyli bardzo dużej ilości szyb gdzie nie ma miejsca gdzie i jak zakryć silnik czy ewentualnie głośnik, serwo itp...
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
W związku ze to tez temat EN57 postanowiłem Wam zaprezentować skład EN57 w skali N (1:160). Model to za dużo powiedziane... Bardziej sylwetka. Sylwetki takich składów powędrują do Przewozów Regionalnych dla pracowników na pamiątkę
Oraz dla porównania skali...
Oraz dla porównania skali...
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Ogryzek - tak z ciekawości zapytam, a te sylwetki to jak się robi. To jest montaż z kilku elementów, czy jednolity odlew ? Jeśli tak to z czego ?
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Sylwetka jako tako składa się z 3 elementów- czyli 3 człony z torem.J-31 pisze:..a te sylwetki to jak się robi. To jest montaż z kilku elementów, czy jednolity odlew ?
Nie jest to odlewJ-31 pisze: To jest montaż z kilku elementów, czy jednolity odlew ?
Materiał to fotopolimer. Wiec jak zapewne się domyślasz sylwetka to druk 3D (dlatego ma te lekkie pasy wzdłuż). Po pomalowaniu nie będą tak widoczne.J-31 pisze:Jeśli tak to z czego ?
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
No to kawał roboty. Cały ten EN57 wymodelowałeś?Ogryzek pisze:sylwetka to druk 3D
Re: [Relacja] EN57 czyli zostajemy w Pafawagu
Chętnie od powiem na każde pytanie. Jednak Twoje są takie aby tylko cos pisać... Po co? Twoje pytania nic nie wnoszą ani w temat ani nie posluza pomocą innym co by chcieli wykonać model.
Co do druku 3D. Jak samo stwierdzenie mówi "druk 3D" sylwetka zostala WYDRUKOWANA. A wiec aby wydrukować musisz posiadać plik graficzny (3d). Tak się sklada ze ja grafikiem nie jestem... Modelarzem mogę chyba juz się tytulowac
Co do druku 3D. Jak samo stwierdzenie mówi "druk 3D" sylwetka zostala WYDRUKOWANA. A wiec aby wydrukować musisz posiadać plik graficzny (3d). Tak się sklada ze ja grafikiem nie jestem... Modelarzem mogę chyba juz się tytulowac