[Warsztat] Malowanie modeli metalowych

rietze

[Warsztat]Metody malowania modeli

Post autor: rietze »

Witam:)
W tym temacie będziemy razem dyskutować o metodach malowania modeli Rietze.

Mam problem, nie wiem jak malować model rietze, jak wy robicie?? Ale ja też malowałem ikarusa warszawskiego, malowałem farbami wodnymi. Potrzębuje waszej pomocy:)

Kamil

Post autor: Kamil »

Kup farby modelarskie i nimi maluj. Będzie pewnie lepszy efekt niż farbami wodnymi...

PAFAWAG

Post autor: PAFAWAG »

Ale wpierw lepiej przetrzyj malowane powierzchnie szmatką/chusteczką, zamoczoną w wodzie z mydłem lub płynem do naczyń - model zostanie odtłuszczony i farba nie będzie potem od niego odłazić :)

Jeśli zaś górna (np.; to zależy od tego, co się chce pomalować) część modelu jest całkowicie zdejmowalna i zrobiona całkowicie z plastiku oraz w miarę odporna na uszkodzenia zewnątrzne, można ją w całości wykąpać w wodzie z mydłem/płynem do mycia naczyń ;)

Z farb polecam farby akrylowe firmy "Vallejo" :)

rietze

Post autor: rietze »

Ok, może będę stosował metodą Pafawaga, a pociągi też można pomalować ?? Nie wiem czy to warto pomalować lokomotywy.

PAFAWAG

Post autor: PAFAWAG »

rietze pisze:a pociągi też można pomalować ??
No, to już zależy od Ciebie ;) Kwestią jest tylko materiał, z jaki model jest wykonany - jeśli jest to karton/papier/tektura, to oczywiście go nie przecieraj mokrą szmatką ani nie kąp ;)
rietze pisze: Nie wiem czy to warto pomalować lokomotywy.
Na wersję PKP? Co to za lokomotywy? ;)

M_Szymkowiak

Post autor: M_Szymkowiak »

rietze pisze:Mam problem, nie wiem jak malować model rietze, jak wy robicie??
Może ja się wypowiem bo mam jakieś tam doświadczenie... Ja swoje modele najpierw maluje sprayem na biało po uprzednim rozebraniu go na części pierwsze, a następnie farbkami firmy "humbrol" nadaje mu barwy krakowskiego MPK, i na koniec składam. Przy rozkładaniu trzeba delikatnie, gdyż nie są to jednak konstrukcje typu Ikarus, tylko trochę delikatniejsze... Farby nakładam cieniutką warstwę - jak nie pokryję to jadę drugi raz - tak najlepiej, niż gdyby miała by się zmarszczyć... A pomalowany juz model odstawiam w miejsce gdzie nie ma kurzu i niech schnie ile tam chce (zazwyczaj do 12 godzin). Dobrą pomocą do malowania jest taśma maskująca (przynajmniej robiąc barwy MPK bardzo się przydaje :P). A efektów końcowych chyba nie muszę przypominać... 8)

rietze

Post autor: rietze »

Chciałbym jeszcze raz zapytać, jak maluje autobusów firma rietze. ¯eby były ładne, moje modele w fikcyjnym malowaniu.
To też jest fajny pomysł, jak napisał M_Szymkowiak. Jak znajdę najtańszy model rietze, spróbuję pomalować autobus, a wcześniej nie malowałem, bo się skupiłem na zbieraniem wagony w skali TT.

tyrystor

Post autor: tyrystor »

Model Rietze malujesz w ten sam sposób jak każdy inny model. Ważne byś zastosował się do rad M_Szymkowiaka, czyli najpierw podkład (np. biały kolor przy malowaniu krakowskim, żółty - warszawskim, zielony - poznańskim itd., ważne by to był dominujący kolor w malowaniu, lub najjaśniejszy), a po wyschnięciu farby zakryj tą część modelu, która już nie będzie malowana, taśmą, a to, czego nie zakleiłeś pomaluj drugim kolorem. Ot co :)

PS: no i używasz oczywiście farb modelarskich...

kilof

Post autor: kilof »

@tryzystor, nie wprowadzaj kolegi w błąd. Podkład to jest kolor matowy, który będzie łatwy do pokrycia innymi farbami. Koniecznie matowy. Polecam Dupli-colora ew. Motipa, podkład szary mat. Bardzo fajnie kryje. Ja polecam także spraye, tanie w miarę, a i efekt dobry uzyskać można. Wystarczy tak jak mówię podkład, oraz kilka CIENKICH warstw z dosyć dużej odległości żeby nie powstawały zacieki. To by było na tyle, pozdrawiam ;)

Kolejka

Post autor: Kolejka »

Farby "Model Master" można kupić w sklepie na Korfantego (tutaj w cenie 5,90zł) i w sklepie na Mikołowskiej (tam są za 4zł).

arturd

[Warsztat] Malowanie modeli metalowych

Post autor: arturd »

Witam. Chcę pomalować 2 autobusy a dokładnie ich przody (bo jak widać reszta jest zakryta reklamą) w nowe barwy miejskie (po prostu przemalować z żółtego na zielony)
Chodzi mi o taki oto autobus:

http://img24.imageshack.us/i/img0373s.jpg/

Mój pomysł to po zmatowieniu pomalować farbą w sprayu naniesioną na pędzelek.
Jeśli macie inne pomysły to proszę piszcie ;) .

PAFAWAG

Post autor: PAFAWAG »

Można by spróbować zamaskować taśmą papierową wszystko to w okolicach przodu, co nie ma zostać pomalowane, i natrysnąć na przód farbę w spreju, bez używania pędzelka (który może pozostawić ślady).

ironscull

Post autor: ironscull »

arturd pisze:Mój pomysł to po zmatowieniu pomalować farbą w sprayu naniesioną na pędzelek.
Najrozsadniej bylo by tutaj dobrze zamaskowac przod jak radzi Pafawag. Z tym ze nie koniecznie uzyl bym tasmy bo zawsze sa z nia jaies problemy, a to sie odklei, a to przepusci farbe. W sklepach modelarskich mozna kupic taki preparat na bazie gumy, ktory stosuje sie zamiast tasmy maskujacej. Fajna sprawa a i efekt lepszy od tasmy ;) A malowanie to najlepiej wykonac areografem wtedy efekt juz jest najlepszy ;)

M_Szymkowiak

Post autor: M_Szymkowiak »

ironscull pisze:W sklepach modelarskich mozna kupic taki preparat na bazie gumy, ktory stosuje sie zamiast tasmy maskujacej.
czyli co dokładnie?

ironscull

Post autor: ironscull »

Czyli to
http://allegro.pl/item708494504_mr_mask ... _40ml.html Tu nawet widze ze taniej jest ;)

ODPOWIEDZ