[Relacja] ZNTKM w Domaszczynie Małym
Wczoraj zakupiłem klej na bazie wikolu, farbki o kolorach: niebieskim, czarny mat, żółtą, srebrną odcień ameliniu... tzn. aluminium zatem jest szansa, że prace ruszą z kopyta
Dzisiaj trochę porobiłem przy "kapowych" Jelczach:
(Kilknięcie na obrazek otwiera stronę ze zdjęciami, może być uznane przez przeglądarkę jako wyskakujące okienko i być zablokowane)
Dzisiaj trochę porobiłem przy "kapowych" Jelczach:
(Kilknięcie na obrazek otwiera stronę ze zdjęciami, może być uznane przez przeglądarkę jako wyskakujące okienko i być zablokowane)
Eeee, to może jednak pozostanę przy zapałkach. Tylko jakaś tokarka by się mi na nie przydała
No wreszcie udało mi się wyciągnąć szyby z tego modelu, chociaż nie powiem, jest to trochę kłopotliwe, także z uwagi na obawę, czy plastik nie pęknie Niestety jednak pękło, nas szczęście tylko jedno - przy ostatnich drzwiach i akurat w taki sposób, że całe ostatnie okno oderwało się od pozostałego plastiku, dzięki czemu łatwo było to skleić wikolem
Pomalowałem zatem ramki okien, z wyjątkiem z przodu, gdyż nie wiedziałem jak ściągnąć przednią szybę, a podejmować próby mi się nie chce Poprawiłem przy okazji siedzenia, chociaż nie super dokładnie, jednak z daleka robi świetne wrażenie.
No i też jednak spaprałem sprawę z otwieranymi oknami - miałem zrobić tak, że przejadę je srebrną farbą, jednak źle przygotowałem taśmę maskującą i teraz będe musiał te ślady farby jakoś zmyć. Zastanawiam się, czego użyć do tego. Na myśl mi przychodzi tylko benzyna ekstrakcyjna.
PS. I chyba zgubiłem tylny kaseton
No wreszcie udało mi się wyciągnąć szyby z tego modelu, chociaż nie powiem, jest to trochę kłopotliwe, także z uwagi na obawę, czy plastik nie pęknie Niestety jednak pękło, nas szczęście tylko jedno - przy ostatnich drzwiach i akurat w taki sposób, że całe ostatnie okno oderwało się od pozostałego plastiku, dzięki czemu łatwo było to skleić wikolem
Pomalowałem zatem ramki okien, z wyjątkiem z przodu, gdyż nie wiedziałem jak ściągnąć przednią szybę, a podejmować próby mi się nie chce Poprawiłem przy okazji siedzenia, chociaż nie super dokładnie, jednak z daleka robi świetne wrażenie.
No i też jednak spaprałem sprawę z otwieranymi oknami - miałem zrobić tak, że przejadę je srebrną farbą, jednak źle przygotowałem taśmę maskującą i teraz będe musiał te ślady farby jakoś zmyć. Zastanawiam się, czego użyć do tego. Na myśl mi przychodzi tylko benzyna ekstrakcyjna.
PS. I chyba zgubiłem tylny kaseton
Oooo, długa jest tego listaRumpel pisze:Łał, propsuje. Wzorujesz się na jakiś zdjęciach przy tym Jelczu ? (jeśli tak to jakich )
http://phototrans.pl/14,103163,0,Jelcz_PR110M_26.html
http://phototrans.pl/14,237003,0,Jelcz_PR110M_133.html
http://phototrans.pl/14,383978,0,Jelcz_PR110M_133.html
http://phototrans.pl/14,351600,0,Jelcz_PR110U_281.html
http://phototrans.pl/14,315056,0,Jelcz_ ... _K502.html
http://phototrans.pl/14,540891,0,Jelcz_PR110M_586.html
http://phototrans.pl/14,560686,0,Jelcz_PR110M_.html
http://phototrans.pl/14,560688,0,Jelcz_PR110M_.html
no i oczywiście wymienione wcześniej kadry ze Zmienników
Niestety nie ma w tej chwili jednego pojazdu na którym możnaby się wzorować, nawet te zachowane sztuki nie są, w przeciwieństwie do #3873 dopieszczone szczegółowo także we wnętrzu
Na razie zostawię, może kiedyś "pacnę" je na białoJ-31 pisze:Kędzior, czy przednie obrysowe, Pozostawiasz czerwone, czy "przemalujesz" je na inny kolor ?
Tymczasem w nadmiarze wolnego czasu, na podstawie rysunków schematycznych i po wygenerowaniu wysokiej jakości warstw na podstawie zdjęć, powstał przystanek w 1:72 Niestety gablota wstawiona została na odwrót, ale już jeśli chodzi o aktualność rozkładów co do liczby żółtych i białych kartek jest aktualna na dzień dzisiejszy
Planuję jeszcze zrobić inne elementy infrastruktury przystankowej, m.in. wiatę przystankową mmcité Regio (#1, #2) w tej samej skali.