[Relacja] ZNTKM w Domaszczynie Małym
[ Dodano: 19 Kwi 2009 22:36 ]
Po dłuższym okresie w końcu zdecydowałem się na zrobienie następnego modelu, tym razem przegubowego. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie znacznie lepszy niż w przypadku poprzedniego modelu Jelcza 120MM/1 (którego już nie ma).
Nie wiem, czy będe robić ruchomy przegub - tym się zajmę jak skończę obie sekcje.
Aha, odcień czerwonego osiągnięty dzięki nałożeniu czerwonej farby (nr 205) na powierzchnię pokolorowaną bordowo-brązową kredką. I jeszcze skala: 1:87 (chociaż bliżej do 1:86)
[ Dodano: 25 Kwi 2009 01:40 ]
Stan prac na dzień dzisiejszy o północy:
Karoseria wydrukowana była od nowa na nieco żółtym papierze. Pod niego podłożyłem karton i wyciąłem dziury pod okna.
Jedna strona (od strony stanowiska kierowcy) w pierwszym członie ma już "szyby" z pociętej przezroczystej obwoluty formatu A4 o stosunkowo dużej przezroczystości.
Do zrobienia jeszcze wiele.
[ Dodano: 26 Kwi 2009 02:39 ]
I stan prac z soboty, godziny 23:59:
Już pierwsze listwy i okna się pojawiły. Po numerze już nie powinno być wątpliwości, jaki wóz ma przedstawiać model -> http://phototrans.eu/15,425,2.html - będzie to #5318 z MPK Wrocław.
Model podłożony został od wewnętrznej strony kartonem i tymczasowo przypięty spinaczami biurowymi.
Po dłuższym okresie w końcu zdecydowałem się na zrobienie następnego modelu, tym razem przegubowego. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie znacznie lepszy niż w przypadku poprzedniego modelu Jelcza 120MM/1 (którego już nie ma).
Nie wiem, czy będe robić ruchomy przegub - tym się zajmę jak skończę obie sekcje.
Aha, odcień czerwonego osiągnięty dzięki nałożeniu czerwonej farby (nr 205) na powierzchnię pokolorowaną bordowo-brązową kredką. I jeszcze skala: 1:87 (chociaż bliżej do 1:86)
[ Dodano: 25 Kwi 2009 01:40 ]
Stan prac na dzień dzisiejszy o północy:
Karoseria wydrukowana była od nowa na nieco żółtym papierze. Pod niego podłożyłem karton i wyciąłem dziury pod okna.
Jedna strona (od strony stanowiska kierowcy) w pierwszym członie ma już "szyby" z pociętej przezroczystej obwoluty formatu A4 o stosunkowo dużej przezroczystości.
Do zrobienia jeszcze wiele.
[ Dodano: 26 Kwi 2009 02:39 ]
I stan prac z soboty, godziny 23:59:
Już pierwsze listwy i okna się pojawiły. Po numerze już nie powinno być wątpliwości, jaki wóz ma przedstawiać model -> http://phototrans.eu/15,425,2.html - będzie to #5318 z MPK Wrocław.
Model podłożony został od wewnętrznej strony kartonem i tymczasowo przypięty spinaczami biurowymi.
Zrobiłem tym razem trochę inaczej: Klejone elementy położyłem na książce i zakryłem je tej samej wielkości książką a na nie położyłem pudło pełne jakiś rupieci ważące ok. 7kg i pozostawiłem na 8 minut. (elementy kleję szybkoschnącym klejem do drewna, łatwousuwalnym przed wyschnięciem)Uriel pisze:Najlepiej wsadź sklejone elementy do jakiejś grubej encyklopedii (gdzieś w kartki pod koniec i połóż tak aby ciężar książki/lub książek/ dociskał sklejane elementy).
No i na dzisiaj koniec. Efekty prac:
Dach będzie poprawiony jakby co. Największy problem, myślę, będzie chyba z przodem i przegubem.
[ Dodano: 30 Kwi 2009 0:03 ]
Stan prac z dnia wczorajszego:
J-31 pisze:A propo. A koła z czego wykonujesz ?
Nie, nie Zwykły karton sklejony warstwami ze sobą, z przyklejonym kapslem z rysunku Ikarusa 280.70E.lublin 42 pisze:Przeniesione zapewne z Mercedesa O405GN2 - zabawki.
W tej chwili podwozie stoi już na dwóch kółkach. Koło północy będą kolejne foty z prac.
Dodano: 01 Maj 2009 12:52
Trochę spóźnione, ale jest - tym razem dwa rzuty w jednym.
Numer taborowy jest w środku trochę za duży i trochę za bardzo w prawo przyklejony w stosunku do oryginału, ale no cóż - nie mam tak wprawnej ręki, żeby z żółtego papieru i czarnego pisaka zrobić dokładny co do setnych części milimetra, numer taborowy... szczególnie w skali 1:87.
Foteli już trochę jest, ale z nimi; a raczej z ich podpórkami było trochę kłopotów.
Następne foty wkrótce.
W planach mam zbudowanie ruchomego przegubu, ale jeszcze nie wiem do końca, który sposób jego budowy użyję.irisbus pisze:Kędzior, ten Ikarus będzie miał ruchomy przegub?
Zastanawiam się bardzo poważnie nad użyciem takiego jak tutaj: topics55/ikarus-280-mza-warszawa-vt3671.htm
[ Dodano: 01 Maj 2009 20:01 ]
A tam, pamiętaj, że do zrobienia jest jeszcze tylna sekcja i przegub, więc zabawy będzie co nie miaraUriel pisze:No proszę Przesz do przodu jak rakieta
Jeśli chodzi o rysunki, którymi posługuję się przy porównywaniu wysokości podłogi w danej sekcji, to korzystam z przeskalowanych rysunków wnętrz Ikarusów 280.26, 280.37, 280.70E autorstwa J-31, z których poukładałem przekrój wnętrza #5318 zbliżony do oryginału.
Poręcze postaram się zrobić ze zwiniętego w rulonik, kawałka papieru w kolorze żółtym, ale bez poręczy mocowanych do siedzeń. (poręczy sufitowych raczej też nie będzie) A co do koloru "blach" - jest jeden feler - żółty kolor w świetle słońca nie jest dokładnie taki sam, jaki jest w oryginalnym #5318.
[ Dodano: 02 Maj 2009 12:28 ]
Wszystkie fotele pasażerskie i koła w pierwszym członie gotowe. Rzut 2 w 1.
[ Dodano: 02 Maj 2009 15:53 ]
Większość poręczy w I członie gotowa, w końcu przyklejony został pierwszy pas boczny.
Otwór do drugiego członu (nie wiem dokładnie, jak to się nazywa) będzie jeszcze poprawiony.
[ Dodano: 03 Maj 2009 00:00 ]
No i pierwszy człon jest już prawie gotowy po tygodniu sklejania: (Gdybym się sprężał, to byłby zbudowany w 3-4 dni)
A to dopiero połowa roboty - do zrobienia jeszcze drugi człon i zginający się przegub.
Ładne wnętrze, budowa ekspresowa
Rażą trochę tylko przednie koła i ich zbyt grube, wystające flegi (no, chyba, że jeszcze ma być na nie włożona jeszcze jedna warstwa "opony"; radziłbym też machnąć tylne czarną farbą, będzie lepszy efekt). I jakiś ten przód poszarpany, tam, gdzie ma być wprawiona przednia szyba... Ale da się wygładzić Dobrze widzę, czy przednia część dachu jest spięta z przodem jakąś plastikową złączką?
Rażą trochę tylko przednie koła i ich zbyt grube, wystające flegi (no, chyba, że jeszcze ma być na nie włożona jeszcze jedna warstwa "opony"; radziłbym też machnąć tylne czarną farbą, będzie lepszy efekt). I jakiś ten przód poszarpany, tam, gdzie ma być wprawiona przednia szyba... Ale da się wygładzić Dobrze widzę, czy przednia część dachu jest spięta z przodem jakąś plastikową złączką?
Koła są przyklejone, więc raczej nie będe ich ruszać. Przy robieniu prototypu modelu (w barwach zbliżonych do Meteora, a miały być takie jak w obecnej wersji), zrobiłem raz podobnie (bo po wyschnięciu się okazało, że wklejone są za nisko)... i zamiast samego koła, ściągnąłem przypadkowo jakiś kawałek podwozia...PAFAWAG pisze:Rażą trochę tylko przednie koła i ich zbyt grube, wystające flegi (no, chyba, że jeszcze ma być na nie włożona jeszcze jedna warstwa "opony";
Sam model skończył jako części dla obecnego #5318 (stąd też z pomiędzy okien można zauważyć wyróżniające się pomarańczowe fragmenty nadwozia)
To też już robiłem i marny efekt wyszedł.PAFAWAG pisze:radziłbym też machnąć tylne czarną farbą, będzie lepszy efekt).
Nie jest poszarpany. Pierwotnie w modelu szyby z przezroczystej obwoluty miały się składać na krawędziach jak nadwozie. Jednak przy wklejaniu przedniej ściany okazało się, że ten sposób jest raczej mierny. Pozostawiłem same boczne (i to one są na zdjęciu widoczne po bokach) a przednią szybę zastąpiłem z plastikowego tworzywa.PAFAWAG pisze: I jakiś ten przód poszarpany, tam, gdzie ma być wprawiona przednia szyba...
Rozwiązanie tymczasowe do czasu sklejenia się ze sobą szyby i dachu. Wklejka na dachu będzie przycięta, a na szybie zostanie tylko jako sama listwa.PAFAWAG pisze:Dobrze widzę, czy przednia część dachu jest spięta z przodem jakąś plastikową złączką?
[ Dodano: 04 Maj 2009 00:37 ]
Dzisiaj... tzn. wczoraj - 3 maja postarałem się zrobić jak najwięcej rzeczy... i prawie udało się skleić tylną sekcję.
Jeszcze nie ma zderzaka i nie nałożyłem wszystkich elementów maskujących łączenia boków i tyłu.
Obie sekcje jeszcze nie posiadają poręczy po lewej stronie - to będe robić po całkowitym sklejeniu dachu. Poręcze będą wklejane do sufitu po odwróceniu sekcji podłogą do góry.
No to budowa skończona. Przegub okazał się stosunkowo łatwy do wykonania.
Wykorzystałem pomysł składanego paska papieru w harmonijkę, jednakże z niego wyciąłem dziurę. W ten sposób przegub zachował właściwości skrętne, a i przejście z jednej do drugiej sekcji nie jest utrudnione.
Wadą tego rozwiązania jest niestety to, że przegub nie jest całkowicie szczelny; przy zaginaniu pokazują się dziury w opończy w które zmieściłaby się spokojnie wykałaczka.
No ale cóż - mi to nie przeszkadza, model nie jest zabawką, a bawienie się nim po dywanie groziłoby nawet zniszczeniem przegubu.
Od dołu zamocowałem spinacz do papieru jako ogranicznik rozwinięcia się przegubu.
Pozostałe foty w dziale Zdjęcia sklejonych modeli.
Pełna fotorelacja pod tym linkiem: http://kedzior3.fotosik.pl/albumy/621425.html
Za jakiś czas zabiorę się za następny model. Będzie, kiedy się pojawi odpowiedni post
Wykorzystałem pomysł składanego paska papieru w harmonijkę, jednakże z niego wyciąłem dziurę. W ten sposób przegub zachował właściwości skrętne, a i przejście z jednej do drugiej sekcji nie jest utrudnione.
Wadą tego rozwiązania jest niestety to, że przegub nie jest całkowicie szczelny; przy zaginaniu pokazują się dziury w opończy w które zmieściłaby się spokojnie wykałaczka.
No ale cóż - mi to nie przeszkadza, model nie jest zabawką, a bawienie się nim po dywanie groziłoby nawet zniszczeniem przegubu.
Od dołu zamocowałem spinacz do papieru jako ogranicznik rozwinięcia się przegubu.
Pozostałe foty w dziale Zdjęcia sklejonych modeli.
Pełna fotorelacja pod tym linkiem: http://kedzior3.fotosik.pl/albumy/621425.html
Za jakiś czas zabiorę się za następny model. Będzie, kiedy się pojawi odpowiedni post
Nazwa galerii "Budowa Jkarusa Z80.70E #5323" a na modelu jest nr. #5218. Ale to szczegół. Trzeba przyznać, ze model prezentuje się ciekawie. Wyszedł Ci nawet fajnie Czy Zdradzisz nam, modelem jakiego autobusu będzie Twoje następne "dzieło"?Kędzior pisze:Pełna fotorelacja pod tym linkiem: http://kedzior3.fotosik.pl/albumy/621425.html
No i jeszcze 1-dno pytanie. Dlaczego wybór padł akurat na #5218?
Jako, że Jkarus sam nie może się naprawić, postanowiłem zbudować coś, co.... może go samemu nie naprawi, ale będzie mogło sholować na zajezdnię.
Wycięte wszystkie okienka i czeka na malowanie. A, ten kolor kredki to podkład pod malowanie z racji nie posiadania odpowiedniej farby koloru pomarańczowego. Jaki będzie numerek - powiem wkrótce.
[ Dodano: 22 Maj 2009 18:24 ]
Wyszedł całkiem przyzwoity i żądany przeze mnie kolorek. Falowanie dachu... tak, rysowane było odręcznie, ale to akurat będzie w późniejszym czasie poprawione.
[ Dodano: 24 Maj 2009 17:08 ]
Budowa trochę się przeciąga. Wnętrze nie będzie takie samo jak w prawdziwym pogocie z MPK Wrocław a zrobione wg mojego uznania z powodu braku zdjęć ukazujących wnętrze.
[ Dodano: 25 Maj 2009 19:07 ]
Pogot skończony. Zdjęcia w stosownym temacie.
[ Dodano: 10 Lis 2009 02:39 ]
Pogot długo w kolekcji nie posiedział. We wrześniu uległ "samozapłonowi" w skutek podpalenia łatwopalnego ładunku w przestrzeni bagażowej.
Oficjalnie mogę powiedzieć, że prace nad Citaro rozpoczęte:
Dużo jeszcze do jest do zrobienia i w przypadku tego modelu prace nie będą przebiegać aż tak szybko jak z #5318.
PS. Zdjęcie wykonane niestety komórką i w świetle sztucznym. W rzeczywistości kolory są bliższe oryginałowi.
Wycięte wszystkie okienka i czeka na malowanie. A, ten kolor kredki to podkład pod malowanie z racji nie posiadania odpowiedniej farby koloru pomarańczowego. Jaki będzie numerek - powiem wkrótce.
[ Dodano: 22 Maj 2009 18:24 ]
Wyszedł całkiem przyzwoity i żądany przeze mnie kolorek. Falowanie dachu... tak, rysowane było odręcznie, ale to akurat będzie w późniejszym czasie poprawione.
[ Dodano: 24 Maj 2009 17:08 ]
Budowa trochę się przeciąga. Wnętrze nie będzie takie samo jak w prawdziwym pogocie z MPK Wrocław a zrobione wg mojego uznania z powodu braku zdjęć ukazujących wnętrze.
[ Dodano: 25 Maj 2009 19:07 ]
Pogot skończony. Zdjęcia w stosownym temacie.
[ Dodano: 10 Lis 2009 02:39 ]
Pogot długo w kolekcji nie posiedział. We wrześniu uległ "samozapłonowi" w skutek podpalenia łatwopalnego ładunku w przestrzeni bagażowej.
Oficjalnie mogę powiedzieć, że prace nad Citaro rozpoczęte:
Dużo jeszcze do jest do zrobienia i w przypadku tego modelu prace nie będą przebiegać aż tak szybko jak z #5318.
PS. Zdjęcie wykonane niestety komórką i w świetle sztucznym. W rzeczywistości kolory są bliższe oryginałowi.