[Relacja] 105NWr by Nikki
: 2009-12-08, 01:09
Witam. Jak w temacie. Będę się starała na bieżąco informować o postępach. Chociaż... jak na razie wygląda to tragicznie, ale jeszcze się nie poddaję. Pomyślałam sobie, że nie ważne jak wygląda na początku, ważne jaki będzie efekt końcowy Chociaż talentem nie błyszczę, więc nie wróżę nic specjalnego... Aha - oczywiście to mój pierwszy tak robiony model, od podstaw, więc pewnie będą i błędy, chociaż starałam się być dokładna. No ale to prototyp... błędy się wyeliminuje przy produkcji kolejnego, jeśli takowa nastąpi :-P
Zaczęłam, może trochę nieprawidłowo od podłogi. Wózkami zajmę się później, najtrudniejsze wolę na końcu...
Krzesełka, jeszcze nie gotowe. Ostatecznie porzuciłam ideę z samymi rączkami, i zrobię je trochę inaczej, przyklejając drut wzdłuż całego krzesła, tak jak idą rurki w rzeczywistości.
Mała przymiarka ścian wnętrza i ostatecznej szarej podłogi: (jeszcze mi w życiu nie wyszło, żeby nie umazać klejem tam gdzie nie trzeba, ale na końcu podłoga może będzie malowana...)
No i ostatnie co dziś zrobiłam, już na upartego, bo szczerze to trochę źle się za to zabrałam... Teraz już wiem, że tekturka pod boki powinna być grubsza, bo tutaj musiałam zrobić podwójnie... Przy drugim wagonie zastosuję od razu grubą i trochę inną koncepcję połączenia z podłogą, bo ta była katastrofalna...
Na razie tyle...
Zaczęłam, może trochę nieprawidłowo od podłogi. Wózkami zajmę się później, najtrudniejsze wolę na końcu...
Krzesełka, jeszcze nie gotowe. Ostatecznie porzuciłam ideę z samymi rączkami, i zrobię je trochę inaczej, przyklejając drut wzdłuż całego krzesła, tak jak idą rurki w rzeczywistości.
Mała przymiarka ścian wnętrza i ostatecznej szarej podłogi: (jeszcze mi w życiu nie wyszło, żeby nie umazać klejem tam gdzie nie trzeba, ale na końcu podłoga może będzie malowana...)
No i ostatnie co dziś zrobiłam, już na upartego, bo szczerze to trochę źle się za to zabrałam... Teraz już wiem, że tekturka pod boki powinna być grubsza, bo tutaj musiałam zrobić podwójnie... Przy drugim wagonie zastosuję od razu grubą i trochę inną koncepcję połączenia z podłogą, bo ta była katastrofalna...
Na razie tyle...