Strona 2 z 3
: 2011-11-15, 18:27
autor: Nikki
Filip7370 pisze:Słusznie prawi, lać dziewce wina...albo wódki jeśli sobie życzy!
Dzięki, ale piwo wystarczy
Ogryzek pisze:Co do okien. Masz racje o ile idzie tak zrobić. Nie raz nie idzie i bawisz po jednym oknie. Jak jeszcze jest możliwość podklejenia to tam pikuś- gorzej jak masz z pleksi zrobić dokładnie na wymiar ramy okna
No to zależy od modelu. Przy takim jaki robię i który jest mały akurat idzie. Ale tylko boki, bo przód i tył trzeba osobno...
maciejka250 pisze:A nie można po prostu kupić kleju do modeli plastikowych ?
Eksperymentowałem z tym klejem i sporo skleić potrafi w nieco gorszym tempie niż kropelka, bo trzeba 1-2 minuty poczekać.
Pewnie można, ale to też zależy co chcesz kleić. A w ogóle jak się robi model z różnych materiałów, to wychodzi na to, że trzeba by mieć co najmniej kilka rodzai kleju. Każdy do innego elementu...
: 2011-11-15, 23:59
autor: Filip7370
[fquote="Nikki"]Dzięki, ale piwo wystarczy [/fquote]
To mi się podoba, dziewczyna o małych i prostych wymaganiach
: 2011-11-16, 01:08
autor: Ogryzek
Filip7370 pisze:[fquote="Nikki"]Dzięki, ale piwo wystarczy [/fquote]
To mi się podoba, dziewczyna o małych i prostych wymaganiach
Tak maja wszystkie na początku.. A później.. "Kochanie- ten CTL mi się podoba" ; " Kochanie a dlaczego nie kupisz mi tego wagonu?" :confused: Mama tak na co dzień
: 2011-11-16, 18:41
autor: Filip7370
Ważne by nie przerosła mistrza :hyhy:
: 2011-11-16, 19:00
autor: maciejka250
Mnie się cały czas obrywa za moje zainteresowanie km.
Jeśli chodzi o moją poprzednią wypowiedź, to kleję tym klejem praktycznie wszystko i nie narzekam jakoś...
: 2011-11-17, 22:59
autor: Tp4
I ja wtrącę swoje 3 grosze.
Osobiście używam kleju firmy Wamod z Łodzi (
http://wamod.prv.pl/). Sklejałem nim plastikowego Ty5 a aktualnie sklejam kartonowy parowóz Th1. Klej jest przewidziany głównie do ale karton też ładnie łapie. W najbliższym czasie będę wklejał szyby z folii do budki także napiszę jak sprawdza się przy takich mieszankach.
: 2011-11-17, 23:37
autor: Ogryzek
A jakieś ślady czy coś robi? Jakie ma minusy i jak wygląda cenowo?
: 2011-11-17, 23:53
autor: Tp4
Ślady tylko w przypadku ,,przelania''. Po zaschnięciu wygląda jak połyskowy lakier ale można to zdrapać np nożykiem. Wersja z igiełką kosztuje wg strony producenta 3,70zł za 30ml. ja kupowałem troszkę drożej bo na targach modelarskich (dokładnie po ile już nie pamiętam)
: 2011-11-18, 04:00
autor: Ogryzek
Czyli w zasadzie robi takie same ślady jak ten Revella. A spoina jest ze tak powiem na gorąco czy na styk? Mam na myśli czy topi troszkę plastyk. 25g Revella kosztuje około 12zl choć szczerze przyznam ze klej jest cholernie wydajny
: 2011-11-18, 15:41
autor: Tp4
Wg opisu topi - ja mogę tylko napisać, że Ty5 ma się bardzo dobrze i nic nie odleciało
: 2011-11-18, 17:34
autor: Ogryzek
Dałeś mi do myślenia z tym klejem. Ten mój się kończy to zaopatrzę się w ten Twój specyfik- zobaczymy co to za kleik
: 2011-11-18, 19:09
autor: maciejka250
Dokładnie o ten klej mi chodziło...
Też nim kleję.
Również go polecam.
: 2011-11-18, 20:37
autor: Ogryzek
Będzie więc powód by odwiedzić sklepy modelarskie
Bo ostatnio to tylko odwiedzam... Ale monopolowy
Ręka w tedy jest spokojniejsza
: 2011-12-04, 22:17
autor: Nikki
Szukałam ostatnio kleju, który najbardziej będzie się nadawał do klejenia modeli papierowych z ewentualnymi elementami plastikowymi. Na wypróbowanie wzięłam klej do papieru i tektury, introligatorski, firmy Dragon. Tani może nie był (5,50zł za 25ml), ale po pierwszym klejeniu muszę przyznać że mi się podoba. Wygląda trochę jak vikol, jest rzadki i biały, ale po nałożeniu cienkiej warstwy gęstnieje i robi się bardziej lepki, a po wyschnięciu - przezroczysty. Papier skleja dość szybko. Nie próbowałam jeszcze wklejać plastikowych okien, ale wg opisu na pudełku nie powinno być z tym problemu. Jak będzie to się okaże
Do tego zafundowałam sobie mały, płaski pędzelek do nakładania kleju i... to jest to! Po raz pierwszy udało mi się nie upaćkać wszystkiego dookoła
: 2011-12-05, 03:34
autor: Ogryzek
Tylko pędzelek szybko może w tyłek dostać a raczej zrobisz na nim "irokeza"
Dlatego podoba mi się Revell ma metalowa igle dozowania... Wiec już kwestia wyczucia jak przechylić i cisnąc na pojemnik
Nie narzekaj na cenę
zobacz wyżej ile kosztuje Revell w tej samej pojemności