[Warsztat] Reanimacja farb akrylowych

Nikki

Post autor: Nikki »

Może niezbyt odpowiedni temat, bo tu było o rozpuszczaniu i usuwaniu farby, a ja mam pytanie: czy jak farba wyschnie to jest koniec? Tzn. chodzi o to że mam farbki modelarskie w puszkach, i mi wyschły :retard: Czy idzie to jakoś odratować żeby jeszcze ich użyć czy już trzeba nowe kupić?

M_Szymkowiak

Post autor: M_Szymkowiak »

ojej, na to nie ma bata, trzeba nowe...;P

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 660
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

[Warsztat] Reanimacja farb akrylowych

Post autor: Przemek »

Czy istnieje jakiś sposób na reanimację zaschniętych farb akrylowych? Mam całkiem duży ich zapas, ale większość z nich była mało używana i to dość dawno temu, w skutek czego duża część z nich wyschła i nie nadają się w tej chwili do użycia. Próba rozcieńczenia jednej odrobiną wody i acetonu, nic nie pomogła.

Czy jest jakiś prosty i skuteczny sposób, żeby akryle przywrócić do życia bez obawy, że się je całkowicie pozbawi użyteczności?

Ogryzek

Re: [Warsztat] Reanimacja farb akrylowych

Post autor: Ogryzek »

Spróbuj samym rozpuszczalnikiem. Jak to niestety nic nie zrobisz (chyba ze próbować je wykorzystać do patyny- ale i tu wątpię czy to dobry pomysł) :(

ironscull

Re: [Warsztat] Reanimacja farb akrylowych

Post autor: ironscull »

No niestety, zaschnięte farby to już tylko do wyrzucenia się nadają. Jeszcze zgęstniałe farby da się uratować rozpuszczalnikiem, ale też trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć. Większość farb ma chyba trwałość około 2 lat, potem lepiej zmienić je na nowe.

ODPOWIEDZ